Blizny po zabiegach, liczne rumieniowe zmiany łuszczycowe- ja jednak widzę tu coś pięknego. Dlaczego? Bo nasze ciało takie jest naprawdę! To coś, co wiele z nas na codzień ukrywa, kupując zabudowane stroje kąpielowe, tuszując grubą warstwą makijażu, nosząc kryjącą odzież. My natomiast widzimy na codzień te nasze piękne „wady” i chcemy Wam powiedzieć, że nie warto ich ukrywać. Nie ważne czy są to blizny, rozstępy, przebarwienia a może plamy bielacze- nośmy je z dumą, nie ukrywajmy, nie tuszujmy. To bardzo uwalniające uczucie! Prawdziwe ciało kobiety nie wygląda jak to widziane na zdjęciach w czasopismach czy idealnych kontach na instagramie- nosi blizny, rozstępy i inne pamiątki z naszego życia. Najpierw je zaakceptuj, potem może nawet pokochasz. Wiecie co? Love the skin you’re in! Xoxo, O. 🖤