Cera mieszana

Cera mieszana – niby taka powszechna, a jednak najbardziej wymagająca ze wszystkich rodzajów cer. Z jednej strony mamy strefę T (czyli czoło, nos i brodę),która straszy powiększonymi porami, zaskórnikami i przetłuszczaniem się, a z drugiej mamy wrażliwa i delikatna skórę policzków, która się lubi podrażnić i przesuszysz. Jak sobie radzić z tym pielęgnacyjnym wyzwaniem? Warto kupować różne produkty kosmetyczne na poszczególne części twarzy? Nieee! Stawiamy na rozsądny, przemyślany dobór takich kosmetyków, które poradzą sobie w tych skrajnych warunkach. Podstawa to prawidłowe oczyszczanie twarzy. Najlepiej użyć wilgotnej gąbeczki z odrobina żelu myjącego. Ważne, aby kosmetyk myjący łączył w sobie właściwości przeciwłojotokowe i nawilżające, nie miał w sobie drażniących substancji. Zbyt delikatne produkty nie poradzą sobie z gruczołami łojowymi, a zbyt agresywne – podrażnia delikatne policzki. Następnie tonizujemy – tonik przywróci pH, ukoi i rozświetli skórę. Wiem, że wiele z Was nie sięga po ten kosmetyk, ale moim zdaniem koi niesamowicie i jest dla mnie absolutnym must have. Krem 🖤 dla mnie krem na dzień = krem na noc. Nie ma co szaleć w tym ferworze kosmetyków. Krem do cery mieszanej musi mieć pewne cechy: A. Powinien mieć lekką konsystencje, zwróćcie uwagę na napis ,niekomedogenny’. To oznacza że kosmetyk nie zapycha porów. B. Powinien być nawilżający, nie natłuszczający, lecz właśnie nawilżający i odżywczy, gdyż nawet cera trądzikową może być sucha i wymaga nawilżenia. C. Hamujący łojotok, ale nie przesuszający – tak aby działał matująco. Dodatkowo zainwestuj w serum zawierajace kwasy AHA, np. kwas migdałowy, które warto nakładać kilka razy w tygodniu na strefę T. Cera wrażliwa sprawia pewne trudności w codziennej pielęgnacji. Ważne, aby nie przekombinować i nie stosować zbyt często kosmetycznych eksperymentów. Częsta zmiana produktów kosmetycznych może skutkować uwrażliwieniem skóry. Częstym błędem kosmetycznym jest stosowanie zbyt agresywnych kosmetyków, dedykowanych cerze tłustej i trądzikowej. Skutkuje to przesuszeniem skóry w obrębie policzków. Znacie ten problem?? Ja znam doskonale na własnej skórze. Macie jeszcze pomysły jak sobie radzić? J.

No Comments Yet

Leave a Reply

Your email address will not be published.