Tatuaż to pamiątka na całe życie, barwnik wprowadzany jest na tyle głęboko, że motyw pozostaje na naszej skórze do końca życia. Nie oznacza to jednak, że tatuaż nie wymaga specjalnej pielęgnacji- wręcz przeciwnie! Jest kilka istotnych kwestii, o których trzeba pamiętać, by tatuaż zachował swój piękny i trwały wygląd przez lata.
Wszystko zaczyna się od wyjścia ze studia, gdy masz już na skórze swój wymarzony tatuaż. Pierwsze dni po zabiegu to tak naprawdę pielęgnacja świeżej rany, gdyż tatuaż to nic innego jak całe mnóstwo drobnych nakłuć skóry. Pamiętaj, że nakłucia te to potencjalne wrota infekcji i nie ma z tym żartów. Tatuator zawsze zabezpiecza tatuaż przy pomocy gazy, czy folii i instruuje się jak postępować dalej. Opatrunek zapewnia dobre warunki do gojenia się rany, dzięki czemu szybko dochodzi do powstania cienkiego strupa na powierzchni tatuażu, który staje się naturalnym „plastrem”. W miarę gojenia strup ten się złuszcza i w końcu pokazuje się nasz tatuaż w pełnej krasie. Po zabiegu dużą wagę należy przykładać do higieny- codzienna zmiana opatrunku, odkażanie i staranne mycie rany, dodatkowo można tez stosować specjalny krem, który przyspiesza gojenie. Po około tygodniu tatuaż jest gotowy, by pokazywać go światu. Co dalej? No właśnie, to wcale nie koniec. Decydując się na tatuaż pamiętaj, że krem z wysokim filtrem musi zostać twoim kosmetykiem nr 1. Jak wiadomo, barwy bledną na słońcu, nie inaczej jest z barwnikiem tatuażu- by uniknąć wyblaknięcia tatuażu codziennie stosuj krem z SPF 50. Wytatuowana skóra wymaga też delikatnego mycia syndetami oraz codziennego natłuszczania- tak zadbana skóra pięknie prezentuje tatuaż.
A Wy macie tatuaże? Jak o nie dbacie?
Xoxo, O.🖤